Do pieczenia wykorzystałam spady jabłek, które będą stanowiły bazę pieczonych owoców |
Jabłka dokładnie umyłam, oczyściłam z gniazd nasiennych , szypułek i innych części niejadalnych. Pokroiłam w drobną kosteczkę bez obierania ze skórki.
Wyłożyłam na brytfankę, następnie dodałam tym razem (będą i inne wersje) czarną porzeczkę i agrest. Całość oprószyłam solą, cynamonem i imbirem. Wstawiłam do piekarnika. Okres pieczenia około 1 godziny. Temperatura 125 stopni.
Wyłożyłam na brytfankę, następnie dodałam tym razem (będą i inne wersje) czarną porzeczkę i agrest. Całość oprószyłam solą, cynamonem i imbirem. Wstawiłam do piekarnika. Okres pieczenia około 1 godziny. Temperatura 125 stopni.
Po upieczeniu całość owoców skropiłam kropelkami ze stewii do smaku.
Upieczone owoce poukładałam w pojemnikach dostosowanych do zamrożenia.Owoce wykorzystam jako dodatek witaminowy do ryżu, makaronu, lodów itp.
Serdecznie pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze są moderowane